Alea westchnęła.
- Chęć zjedzenia czegoś jadalnego- w mojej gildii już mi nic na razie nie sprzedadzą, gdyż pobiłam barmana. - Alea uśmiechnęła się dumnie pod nosem. Nad wyraz łatwo rozmawiało jej się z Hagane i Mirajane. Zaczęła nucić sobie pod nosem bliżej nieokreśloną melodię.

Alea popatrzyła na Hagane jak na jakiegoś bezmózgiego idiotę.
- Jeżeli Ci nie wiadomo to wiedz, że w mojej gildii każdy jest magiem, nawet ktoś kto jest tylko barmanem.- powiedziała dziewczyna.- Poza tym nikt, ale to nikt nie ma prawa patrzeć się na mój tyłek i w jakikolwiek sposób go komentować jeżeli nie chce narazić się na trwałe uszkodzenia ciała!!- powiedziała Alea patrząc groźnie na Hagane.

Alea zirytowana wywróciła oczami.
- Panie mroczny....przecież wyraźnie powiedziałam, że w MOJEJ gildii nic mi nie sprzedadzą, gdyż pobiłam barmana.- Alea patrzyła na Hagane jakby miała do czynienia z największym idiotą z Phantom Lord, jednak po chwili wybuchnęła melodyjnym śmiechem na widok miny chłopaka.

Mirajane przysłuchiwała się rozmowie, która ją bawiła. Napiła się wody przepłukując gardło.
-Szczerze, to wasza rozmowa mnie bawi i nie chcę wam przerywać.- dodała uśmiechając się. Alea była zirytowana, można było wyczytać to z jej twarzy, z kolei Hagane był hmmm.... zdecydowanie nie był chętny na przebywanie przy jednym stoliku razem z dwoma dziewczynami.

Mirajane chwilę rozważała propozycję Alei (??  musisz mi to odmienić xD)
-Jestem za i tak nie miałam co robić.- powiedziała popijając wodę.

- Chyba i tak nie mam nic lepszego do roboty...ale żebym nie musiał w kółko ratować waszych tyłków. - powiedział Hagane bez emocji. Wstał i ruszył w stronę drzwi.
- Wezmę uniwersalną misję i zaraz tu wrócę. Jak musicie, to poczekajcie... - wyszedł i ruszył w stronę siedziby gildii Phantom Lord.

- Nie musisz się martwić, mój tyłek sam się uratuje.- powiedziała Alea z sarkazmem w głosie. Hagane wyszedł i po chwili wrócił.
- Może być, nudziło mi się trochę, teraz przyszedł czas na małą rozróbę. - Alea uśmiechnęła się złośliwie pod nosem.
- Idziecie??- rzuciła w stronę Hagane i Mirajane i nie czekając na odpowiedź poszła w stronę Shirotsume.